Witam. Znowu przyjmują nowych pracowników. Chyba ma się na lepsze. Szkoda tylko, że nic nie zrobiono z polepszeniem efektywności pracy. Nadal produkcją kierują niedoświadczeni ignoranci nie mający ani pojęcia i doświadczenia, pozbawieni poczucia staranności i sumienności a zwłaszcza fachowości. Bo co to fachowiec młody, prosto po studiach bez praktycznej znajomości spawania i ślusarstwa. Z kolei starzy wyjadacze to największe nieroby, cwaniaki i brakoroby. Gdzieś czytałem o stratach z powstałych z ich winy...I co? I nic...pracami dalej kierują zarozumiali brygadziści analfabeci. Mam propozycje by do corocznych ankiet samooceny pracowników dołączyć ankiety oceny przełożonych a na pewno szefostwo firmy dowie się o nich prawdy. Jeszcze jedna sprawa...jak można mówić o staraniach w ramach systemu 5S skoro nikt nie reaguje na jawne i bezczelne lekceważenie zakazu palenia na stanowiskach pracy. Pozdrowienia